przez Ryszard Trawiński

Rosną włoskie marki modowe
Włoskie marki modowe znów rosną, a z nimi możliwości rozwoju kariery w biznesie modowym. Pomimo przedłużającej się niepewności politycznej we Włoszech, tamtejsze pragnienie la dolce vita jest niezachwiane.
Na czele włoskich marek plasuje się Gucci, który kontynuuje swe wspaniałe odrodzenie. W trzecim kwartale 2017 roku jego sprzedaż typu like-for-like wzrosła o 49,4 procent, przewyższając 39,3-procentowy wzrost sprzed trzech miesięcy.
Ten dom mody, największa marka grupy Kering (Gucci, Saint Laurent, Bottega Veneta, Balenciaga, Alexander McQueen, McQ, Brioni, Boucheron, Pomellato, Dodo, Qeelin, Ulysse Nardini…) i jej dojna krowa, wygenerował pod koniec 2017 roku sprzedaż o wartości 6,2 mld euro, co stanowi 73 proc. dochodów operacyjnych tego konglomeratu. Analitycy szacują, że marka Gucci wygeneruje ponad 8 miliardów euro w sprzedaży w 2018 roku. W czerwcu zapowiedziano, że Gucci dąży do osiągnięcia 10 miliardów euro rocznej sprzedaży, co ustawi tę markę przed marką Louis Vuitton grupy LVMH w gronie luksusowych marek o najwyższej światowej sprzedaży.
Niedawne sukcesy twórcze i komercyjne Miuccii Prada, Donatelli Versace i Pierpaolo Piccioli w domu mody Valentino jeszcze bardziej wzmocniły światowe odbieranie włoskich domów mody. Miuccia Prada była chwalona za jej powrót do świetnej formy w ostatnich sezonach. Donatella Versace kontynuowała oparty o supermodelki i supermodeli hołd dla swego brata Gianniego - w Mediolanie spektaklem mody męskiej Wiosna 2019, nie pozbawionym politycznych podtekstów, a Piccioli odniósł sukces w świecie haute couture.

Mimo że wiele włoskich firm ze świata mody jest stosunkowo młodych - większość powstała po II wojnie światowej, a niektóre po 1975 roku - Włochy mają już 11 marek, które osiągają już ponad 1 mld euro przychodów. Niedługo na tą listę wpisze się Versace.
U podstaw sukcesu wielu włoskich marek luksusowych leży nieprzerwana obecność w tym kraju rzemiosła skórzanego, a także wielu innych specjalizacji, w tym produkcji okularów i przemysłu tekstylnego. Według ISTAT, eksport produktów „Made in Italy” w 2017 roku wyniósł 6,1 mld euro, co oznacza wzrost o 14,1 procent w porównaniu do pierwszych 10 miesięcy 2016 roku. Cena za kilogram wyrobów „Made in Italy”wzrosła również o 6,4 procent, co świadczy o ciągłej atrakcyjności wysokiej jakości tych produktów.
Włoskie połączenie rzemiosła, handlu i la dolce vita sprawiły, że budowanie kariery w Mediolanie, Rzymie i Florencji staje się coraz bardziej atrakcyjną propozycją, a liczba aplikacji do pracy we Włoszech wzrosła w 2017 roku o 15 procent.
Dzięki połączeniu uznanych globalnych megamarek, starożytnego rzemiosła i wschodzących talentów, takich jak Arthur Arbesser czy Stella Jean, możliwości rozwoju mody we Włoszech są różnorodne i unikatowe.
Na podstawie bissinessoffassion.com
Tematy: Strategie mody, Trendy mody
Materiały powiązane
Nie ma dostępnych aktualności.
Podobne w serwisie

Na zawsze Kenzo

Ubrać się eko i wyjść z domu

Odzież niczym ekstrawagancka poduszka

Ostry zwrot ku pokoleniu Z

Versace wprowadza monogram

Samochodowy pokaz Coperni
Jeszcze w dziale

Fast Fashion. Jednym ubrania, drugim śmieci

Niespodziewane pożegnanie

Reanimacja marki. Bruno Sialelli redefiniuje Lanvin

Kolory Pantone na jesień i zimę

Chcesz przetrwać? Współpracuj. LIKEtoKNOW.it

Chanel porzuca egzotyczne skóry

Zakupy w Internecie. Konferencja FASHION ECONOMY (2)

Rynek mody w Polsce. Konferencja FASHION ECONOMY (1)

Kombucza, grzybnia i włókna zamiast skóry

Rothy's: efekt Megan Markle

Nowe Musso dla zapracowanych

Nowe technologie w modzie

Dlaczego Berlin jest kreatywną stolicą świata

Miłość do jedzenia wyniosłam z domu

Dior znowu w siodle

Wiek cyfrowego darwinizmu

Rosną włoskie marki modowe

Calvin Klein WOMEN wchodzi na rynek

Anja Rubik: Plastic is not good (2)

Anja Rubik: Plastic is not good (1)

Jazz, moda i Różowy Homar

Recykling w @OtherStories

Aromamarketing. Grupy zapachowe

Biznes stawia na pasjonatów

Nie kupuj! Wypożycz

Kristola: nowa na polskim rynku

Wodzenie za nos czyli aromamarketing

Etyczny kaszmir lepszy i tańszy

Foliówkowy przekręt?
